Rok 2007 zapisał się w pamięci grodkowskiego klubu weterana meczami i turniejami, w których nasi "chłopcy" odnosili sukcesy ale przecież liczy się udział.
Jednak lato zaczęliśmy rewelacyjnie. GRODKOWIANIE NAJLEPSI w turnieju HAMBURG, 24 -25 SIERPNIA 2007 „MICHEL CUP 2007” Działająca przy grodkowskim Ośrodku Kultury i Rekreacji drużyna szczypiornistów Klubu Weterana Sportu zwyciężyła w Międzynarodowym Turnieju Piłki Ręcznej w Hamburgu – MICHEL CUP 2007. Grodkowianie gościli na tym turnieju już po raz dziewiąty, siedmiokrotnie go wygrywając! W zawodach wzięły udział cztery drużyny z Niemiec, Danii i Polski i grano w systemie „każdy z każdym” – „mecz i rewanż”. Wyniki spotkań KWS :
I runda
KLUB WETERANA SPORTU - SKAMBY HK 12 : 12
SG MICHEL HAMBURG - KLUB WETERANA SPORTU 8 : 10
KLUB WETERANA SPORTU - LENDFOIRDEN 14 : 10
runda rewanżowa
SKAMBY HK - KLUB WETERANA SPORTU 7 : 11
KLUB WETERANA SPORTU - SG MICHEL HAMBURG 5 : 9
LENDFOIRDEN (EILBEK ) - KLUB WETERANA SPORTU 6 : 10
Drużyna Klubu Weterana Sportu grała w składzie: Wyrzykowski Leszek, Majewski Grzegorz, Ciach Marek, Bortnik Bolesław, Kurpiel Marian, Sołtys Piotr, Kwiatkowski Marek, Zeman Mirosław, Derżypolski Andrzej i Kaleta Sławomir.
27 października działający przy Grodkowskim Ośrodku Kultury i Rekreacji Klub Weterana Sportu wziął udział w silnie obsadzonym turnieju w Bardejovie na Słowacji.
Przegraliśmy kolejno z HMC Bardejov ( 13 : 7 ), Oldboj Sekovice ( 14 : 9 ), PK Tarnów (11 : 10) ale wygraliśmy w swoim ostatnim meczu z drużyną Nowego Sącza (12 : 6) ostatecznie zjęliśmy czwarte miejsce.
Klub Weterana Sportu w ostatnich 5 latach już po raz trzeci startował w tych zawodach i nigdy nie udało mu się w nich zwyciężyć. Podobny problem ma jednak drużyna HMC Bardejov, która startowała w Grodkowie bez sukcesów czterokrotnie. Atut własnej hali robi swoje.
Klub Weterana Sportu w ostatnich 5 latach już po raz trzeci startował w tych zawodach i nigdy nie udało mu się w nich zwyciężyć. Podobny problem ma jednak drużyna HMC Bardejov, która startowała w Grodkowie bez sukcesów czterokrotnie. Atut własnej hali robi swoje.
materiały pochodzą ze strony www.grodkow.pl