Najwybitniejszy zawodnik w historii polskiej piłki ręcznej. I jeden z najwybitniejszych graczy na świecie. Wielokrotny reprezentant Polski, (224 występy), z którą na Igrzyskach Olimpijskich w Montrealu w 1976 roku zdobył brązowy medal. Brązowy medal zdobył również na mistrzostwach świata. Powoływany był też do reprezentacji świata. Pierwsze kroki w piłce ręcznej zaczynał w Opolu. Zadebiutował w meczu ligowym mając niespełna 17 lat. Jako jedyny na świecie był aż 18 razy wybierany do składu reprezentacji gwiazd najważniejszych imprez. W swojej karierze zdobył 1147 bramek i jako pierwszy gracz w historii – trzykrotnie tytuł króla strzelców niemieckiej Bundesligi.

 Urodzony 23 kwietnia 1953 w Międzylesiu, absolwent szkoły średniej, żołnierz zawodowy (st. chor. sztab.), trener. Piłkarz ręczny (192 cm, 90 kg) Gwardii Opole (1970-1971) i Śląska Wrocław (1971-1982) oraz Mistrza Niemiec Goeppingen. Karierę sportową zaczynał (1968) od tytułu mistrza Polski juniorów Odry Opole w hokeju na lodzie. Już wtedy w starciu z rywalami nabrał pewności siebie, pozbył się lęku przed starciem z przeciwnikiem. Wyrobił sobie siłę, sprawność, szybkość. Przydało się. Dwa lata później trafił na trening szczypiornistów Gwardii Opole do Edwarda Hyli, a potem wszystko potoczyło się błyskawicznie: zadebiutował w I lidze, w dwumeczu z Pogonią Zabrze zdobył 6 bramek. Nie obyło się bez przeżycia "wody sodowej" po tak dobrym debiucie. Szybko zabrano go do Śląska Wrocław, a niedługo potem zadebiutował w reprezentacji narodowej.

Na igrzyskach w Montrealu Jerzy Klempel zdobył koronę króla strzelców. Zresztą nie po raz pierwszy i nie ostatni okazywał się najskuteczniejszym zawodnikiem. Żaden polski gracz przed Klempelem, ani po tym jak zakończył on karierę, nie zdobywał tylu goli. Do dzisiaj starsi kibice Śląska Wrocław z błyskiem w oku wspominają jak Klempel seriami trafiał do siatki rywali. - Obrońcy skakali razem z nim, aby go zablokować. Oni opadali, a on dalej był w powietrzu i dopiero wtedy rzucał. To było fantastyczne - daje się słyszeć.

Do wrocławskiego klubu przypomnijmy trafił z Opola, gdzie jego trenerem był Edward Hyla. Będąc zawodnikiem Śląska święcił największe triumfy. W latach 70-ych między innymi z Bogdanem Kowalczykiem, Bogdanem Falętą, Włodzimierzem Frąszczakiem, Zdzisław Antczakiem czy Andrzejem Sokołowskim stworzył wrocławski dream team. Od 1972 roku do 1978 Śląsk nie miał sobie równych w kraju i siedem razu z rzędu zdobył mistrzostwo Polski. Z ligi Polskiej trafił do Niemiec. Tam również był najlepszy i najskuteczniejszy. Trzy razy zdobywał koronę króla strzelców Bundesligi. Ustanowił tutaj rekord, który w oryginale (j.niemiecki) nazwano:

Rekordhalter mit 19 Toren in einem 1. Bundesliga-Spiel ( bei Frisch Auf! Göppingen )

Leworęczny szczypiornista grał na pozycji prawego rozgrywającego, a czasami gościł na prawym skrzydle. Jego atutem podstawowym było jednak nie miejsce na którym grał, a skuteczność rzutu. Umiał strzelać i zdobywać bramki, dlatego zazwyczaj cała taktyka gry zespołu była tak konstruowana, aby właśnie on mógł skutecznie zakończyć akcję celnym strzałem. Z zasady nie pudłował. Toteż cieszył się tytułem króla strzelców m. in. na turniejach olimpijskich w Moskwie oraz mistrzostwach świata w Danii (1978) i RFN (1982). Jego wybór do grona najlepszego polskiego zespołu XX wieku (na pozycji prawe rozegranie) uzasadniano: "nieprawdopodobnie celne oko. Właściwie piłka zawsze lądowała tam, gdzie chciał. Nie był jednak asem techniki".

 Jerzy Klempel

Był autorem dwóch rekordów. Jako jedyny (na świecie) aż 18 razy po różnego typu imprezach najwyższej rangi umieszczany był w reprezentacji świata (tzw. "drużyny gwiazd", wybieranej przez organizatorów, trenerów lub dziennikarzy). Po zakończeniu kariery w Polsce przez wiele lat grał w niemieckim zespole FA Goeppingen (1982-1991). I tu jako jedyny gracz w historii został trzy razy z rzędu królem strzelców Bundesligi. Strzelił ogółem 1147 bramek, co dało średnią w sezonie: 9,8 gola na mecz. Zasłużony Mistrz Sportu (1987), odznaczony m.in. brązowym Medalem za Wybitne Osiągnięcia Sportowe (1976, 1982) i Srebrnym Krzyżem Zasługi. Żona (Barbara) i syn (Bartosz) byli jego najwierniejszymi kibicami.
Po zakończeniu kariery zawodniczej zajął się trenowaniem. Bardzo emocjonalnie reagował na ławce trenerskiej na wydarzenia na boisku. To pod wodzą Jerzego Klempela Śląsk w 1997 roku po raz ostatni sięgną po złoty medal mistrzostw Polski.

W latach 2002-2004 robił co mógł, aby sekcja piłki ręcznej Śląska nie zniknęła z mapy Wrocławia. W 2003 roku z powodu problemów zdrowotnych zrezygnował z prowadzenie zespołu. Zajął się zdobywaniem pieniędzy na funkcjonowanie wrocławskiego klubu. Był optymistą i wierzył, że Śląsk nawiąże w najbliższym czasie do swoich najlepszych lat.

Jerzy Klempel zmarł w 2004 roku mając 51 lat. Dla uczczenia pamięci zawodnika,  w Opolu, gdzie mieszkał jego ojciec, rozgrywane są zawody najmłodszych adeptów piłki ręcznej w trurniejach jego imienia.