3 września 2021r w inauguracyjnym meczu Superligi KPR Gwardia Opole podejmowała w Opolu Chrobrego Głogów. Pomimo osłabienia gości, to przyjezdni zdobyli trzy punkty. Przewaga gości uwidoczniła się w drugiej połowie, gdzie gwardziści nie potrafili pokonać bramkarza Stachery.
Gwardia Opole - Chrobry Głogów 27:32 (14:14)
Gwardia: Malcher, Ałaj - Mauer 8, Zarzycki 6, Kowalski 3, Kawka 3, Jankowski 2, Zadura 2, Sosna 1, Fabianowicz 1, Morawski 1, Klimków, Stefani.
Chrobry: Stachera - Przysiek 6, Grabowski 6, Kosznik 5, Matuszak 5, Paterek 4, Skiba 3, Jamioł 2, Krzywicki 1, Warmijak, Orpik, Włoskiewicz, Strycz.
Kary: Gwardia - 8 min., Chrobry - 12 min.
- Nie możemy się tłumaczyć, że to był „zimny prysznic” - zaznaczył tuż po meczu Mateusz Jankowski, kapitan Gwardii. - Każdy z nas powinien wymagać od siebie więcej, a ja na pewno oczekuję dużo lepszej postawy całego zespołu. Drużyna z Głogowa miała swoje problemy, ale potrafiła się mocno zmobilizować i pokazała naprawdę dobrą grę. A jej bramkarz Rafał Stachera po prostu wybił nam piłkę ręczną z głowy. Fot. KPRGO